Delikatny, lekko słodki... Można by powiedzieć, że nieco mdły, jednak w połączeniu z sosem toffee - wspaniały. Do tego banalnie prosty w wykonaniu. Inspirację zaczerpnęłam ze strony Moje Gotowanie, ale tutaj prezentuję przepis całkowicie zmieniony.
Składniki na spód:
- 140 g ciasteczek digestive
- 50 g masła
Ciastka rozgnieść (można włożyć je do torebki foliowej i ugniatać wałkiem). Masło rozpuścić w małym garnku i połączyć z przygotowanymi ciastkami, wymieszać. Masą wyłożyć spód tortownicy 21 cm.
Składniki na masę serową:
- 500 g twarogu mielonego
- 60 g cukru
- opakowanie cukru wanilinowego
- 3 roztrzepane jajka
- łyżka soku z cytryny
- 3 duże dojrzałe banany
Banany rozgnieść lub zmiksować blenderem, dodać do reszty składników i zmiksować. Wlać na spód. Piec przez ok. 1 godzinę w temperaturze 180 stopni. Studzić w lekko uchylonym piekarniku, następnie zimny sernik włożyć na 3 godziny do lodówki.
Polecam podawać z sosem toffee. :)
bardzo ciekawy pomysł :) muszę upiec podobny! :)
OdpowiedzUsuńdaj znać, jak smakował :)
Usuń