Ciężki, intensywny smak, wyczuwalny likier - na plus. Konsystencją przypomina lody. Jest przepyszny, a przepis pochodzi stąd. W oryginalnym przepisie pieczony jest w kąpieli wodnej, ja na razie się tego nie podejmuję.
Składniki na spód:
- 140 g ciastek digestive
- 50 g masła, o temperaturze pokojowej
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Ciastka rozdrobnić, następnie wymieszać z rozpuszczonym masłem i kawą. Okrągłą formę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (sam spód, boków niczym nie smarujemy), na spód wyłożyć masę ciasteczkową, wyrównać.
Składniki na masę serową:
- 750 g twarogu półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
- 50 g masła (o temperaturze pokojowej)
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- 4 duże jajka
- pół szklanki śmietany kremówki (min. 30%)
- 50 ml likieru kawowego
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 4 łyżki kakao
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Śmietanę kremówkę lekko podgrzać w małym garnuszku, dodać kawę, wymieszać do rozpuszczenia, odstawić do ostudzenia. Masło utrzeć na puszystą masę, dodać twaróg i zmiksować. Dodawać cukier, dalej miksując (krótko). Wbijać jajka, po jednym, miksując po każdym dodaniu. Do masy serowej dodać przestudzoną kremówkę, likier kawowy, przesiane przez sitko kakao i mąkę ziemniaczaną. Zmiksować - krótko, tylko do połączenia się składników. Masę wylać na ciasteczkowy spód. Piec przez godzinę w temperaturze 180ºC
Sernik pozostawić do lekkiego przestudzenia w uchylonym piekarniku. Potem wyjąć do temperatury pokojowej, wystudzić. W formie włożyć do lodówki na 12 godzin.
Można podawać oprószony cappuccino.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz